Data dodania: 2022-01-13
SeaSentinel, czyli dron portowy, który będzie zapobiegał skażeniom. Nowy projekt SimLE
Projekt jest Pomysłem Igora Rusieckiego, studenta pierwszego roku oceanotechniki na Wydziale Inżynierii Mechanicznej i Okrętownictwa. Zaczął on nad nim pracować jeszcze w liceum (już na wstępnym etapie dotarł do finału konkursu Explory), a teraz postanowił kontynuować pracę na Politechnice Gdańskiej z zespołem SimLE.
Port przyszłości
– Podchodzimy do projektu zupełnie na nowo. Idea jest taka, że każdy dron będzie wyposażony w czujniki, takie jak zmętnienie wody, temperatura i być może pH. Projekt drona portowego oparty jest na koncepcji portu przyszłości. Obecnym na rynku od lat trendem jest automatyzacja i chęć ograniczenia tzw. czynnika ludzkiego. Znaczna część kolizji nie powstaje z powodu usterek czy warunków pogodowych, ale właśnie przez nieumyślne zachowanie człowieka – mówi student.
– Na kamerze nie zobaczymy wycieku paliwa do wody, nie zauważymy tego, że jakiś statek nielegalnie zrzuca nieczystości z różnego rodzaju filtrów. Dron ma być oczami władz portowych. Żeby działać i czyścić, trzeba wiedzieć, że to zanieczyszczenie występuje i projekt ma temu służyć – zaznacza Igor Rusiecki.
Dron ma powstać do końca 2022 roku. Więcej o innych projektach koła naukowego SimLE, takich jak SimBa, Stardust czy Silverhand przeczytacie na stronie internetowej grupy.
-
2024-12-23
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia!