Data dodania: 2025-01-17
Technologia na wodzie. Absolwent WIMiO stworzył deskę surfingową z napędem elektrycznym
Kajetan Strugała sportami wodnymi interesuje się od dziecka. – Na początku było żeglarstwo. Tą pasją zarazili mnie dziadek i tata. Deskowymi sportami zafascynowałem się już w gimnazjum, a zainteresowanie kitesurfingiem zainspirowało mnie do wyboru tematu pracy inżynierskiej pt. „Projekt hydro-skrzydeł deski kitesurfingowej”. W trakcie studiów II stopnia pomyślałem, że chciałbym rozwinąć temat hydro-skrzydeł w sportach wodnych i wpadłem na pomysł wykonania deski surfingowej o napędzie elektrycznym wyposażonej w hydro-skrzydło – mówi. Według absolwenta pomysł na początku wydawał się nieosiągalny, jednak z biegiem czasu zaczął nabierać realnych kształtów.
Celem pracy magisterskiej było wykonanie projektu deski surfingowej o napędzie elektrycznym wyposażonej w hydro-skrzydło, stworzenie jej prototypu i przeprowadzenie prób w działaniu.
Projekt deski
Projekt powstawał w oparciu o klasyczną spiralę projektową, stosowaną od lat w okrętownictwie, jednak na potrzeby zastosowania została ona zmodyfikowana.
Proces projektowania deski efoil był podzielony na osiem etapów, zaczynając od określenia specyfikacji deski i kończąc na jej optymalizacji. - Realizując poszczególne etapy, określono zastosowanie deski, wydajność energetyczną systemu zasilania, wymiary hydro-skrzydeł, opór hydrodynamiczny powstający podczas ruchu deski oraz wiele innych kluczowych parametrów – dodaje Kajetan Strugała.
W projekcie wybrana została również konstrukcja elementów oraz zaprojektowano instalacje elektryczne i chłodzenia wodnego układu napędowego. Ostatecznie powstały trzy działające prototypy, które różniły się od siebie rodzajem zastosowanego akumulatora, materiałami i umieszczeniem baterii wraz z komponentami elektronicznymi.
Do budowy hydro-skrzydeł absolwent WIMiO wykorzystał kompozyty węglowo-epoksydowe, które charakteryzują się wysoką sztywnością przy jednocześnie niewielkiej masie.
Innowacja w każdym szczególe
Jak podkreśla Kajetan Strugała, innowacyjność projektu można zauważyć w każdym jego elemencie i na każdym etapie produkcji.
- Zastosowanie bezszczotkowego silnika elektrycznego pozbawionego przekładni minimalizuje konieczność częstych serwisów oraz zmniejsza awaryjność całego systemu. Wpływa też na redukcję hałasu generowanego w trakcie pływania. Zaprojektowany i wykonany akumulator jest połączony z aplikacją w telefonie oraz pilotem sterującym z wyświetlaczem, co pozwala na monitorowanie parametrów baterii oraz napędu w czasie rzeczywistym – tłumaczy.
Czas ładowania akumulatora to do 1,5h, a czas użytkowania to około 2h.
Projekt na wielkie wody?
Deski surfingowe o napędzie elektrycznym to stosunkowo nowe rozwiązanie w świecie sportów wodnych. Pierwszy prototyp urządzenia wykonał Nick Leason w 2017 roku, później wprowadził to rozwiązanie na rynek pod nazwą efoil. Obecnie na świecie istnieje kilka firm produkujących „efoile”, a niektóre z nich można zobaczyć już na polskich wodach. Tak jak deskę Kajetana Strugały.
- Na desce można już pływać. Na jednym ładowaniu baterii udało mi się przepłynąć aż 28 km. Korzystanie z deski dostarcza niezapomnianych wrażeń, a dzięki stabilnej konstrukcji hydro-skrzydeł oraz przemyślanej ergonomii deski, nauka poruszania się na wodzie staje się łatwa i przyjemna, nawet dla osób bez doświadczenia – dodaje.
Konkurs już wkrótce
W najbliższym czasie absolwent WIMiO zorganizuje konkurs, w którym do wygrania będzie kurs pływania na „efoilu”. Zachęcamy wszystkich zainteresowanych do obserwowania profilu Horizonfoils na Instagramie, aby nie przegapić konkursu i być na bieżąco z rozwojem projektu.
Hydro-skrzydła, choć znane od ponad wieku, wciąż pozostają mało popularne w zastosowaniach rekreacyjnych. Tymczasem niosą ze sobą wiele korzyści, takich jak redukcja hałasu oraz znaczące zmniejszenie oporu, co przekłada się na wyższą efektywność energetyczną.
Praca powstała przede wszystkim z pasji do sportów wodnych, jednak z czasem przerodziło się to w pomysł na biznes, który absolwent ma zamiar udoskonalać.
Promotorem pracy magisterskiej był dr inż. Artur Karczewski.